5 września to dla naszej gminy Brzesko dzień bolesnego wspomnienia tragicznych wydarzeń z 1939 roku. Stacja kolejowa Brzesko-Słotwina była wówczas dwukrotnie celem niemieckiego lotnictwa.
Pierwsze bomby spadły 4 września – wtedy obyło się bez ofiar. Jednak dzień później, 5 września, nastąpił kolejny nalot. Tym razem celem był pociąg ewakuacyjny ze Śląska, wypełniony ludnością cywilną: kobietami, dziećmi, starcami – całymi rodzinami uciekającymi przed wojną.
To był dramat o ogromnej skali. Dokładnej liczby ofiar do dziś nie udało się ustalić. Wiadomo jednak, że zginęło ponad 200 osób, a kilkaset zostało rannych.
Bombardowanie stacji Brzesko-Słotwina jest jednym z najtragiczniejszych epizodów początku II wojny światowej w naszej Małej Ojczyźnie. Pokazuje, że niemiecki terror od pierwszych dni wojny wymierzony był nie tylko w polskiego żołnierza, ale i w bezbronny Naród.
Dziś delegacja Ruchu Narodowego w składzie: Michał Szymula, Karol Stós, Zbigniew Sliwa, Artur Mendlewski oddała cześć pomordowanym. Wzięliśmy udział w uroczystej mszy świętej w intencji ofiar oraz złożyliśmy wieniec pod pomnikiem. Pamięć o ich ofierze to nasz obowiązek – wobec przeszłości i wobec przyszłych pokoleń.
Cześć i chwała ofiarom bombardowania Brzeska-Słotwiny! 🇵🇱


